piątek, 19 kwietnia 2013

Big Data w służbie ochrony zdrowia


Narzędziami, które umożliwiają analizowanie dużych baz danych (Big Data) interesują się w ostatnich kilkunastu miesiącach niemal wszystkie sektory, zarówno w skali lokalnej jak i globalnej. Jak na razie ta nowatorska technologia wykorzystywana jest przede wszystkim przez instytucje finansowe, firmy informatyczne i telekomunikacyjne.


Tymczasem, zdaniem ekspertów firmy doradczej Deloitte, jej naturalnym adresatem powinny stać się także firmy farmaceutyczne i ochrony zdrowia. Analizy oparte na ogromnej ilości stale zmieniających się danych pozwolą im bowiem nie tylko prowadzić działalność naukowo-badawczą (B+R) czy odkrywać nowe leki, ale także identyfikować i zapobiegać różnym nieprawidłowościom w działalności operacyjnej, jak choćby niedozwolonym operacjom finansowym oraz praktykom korupcyjnym.

W sektorze farmaceutycznym i ochrony zdrowia dane stanowią jeden z kluczowych zasobów przedsiębiorstwa. Zawierają one wyniki prowadzonych badań, efekty stosowania poszczególnych leków, informacje o ich skutkach ubocznych, a także pełen zapis operacji gospodarczych odzwierciedlających prowadzoną działalność. Umiejętność pozyskiwania danych, ich analizowania, wzbogacania i wykorzystania jest jednym z najważniejszych elementów mogących stanowić o wzroście lub utracie wartości firmy. 

Raport Deloitte „Tech Trends 2013”, który dotyczy aktualnych trendów w wykorzystaniu technologii w biznesie wskazuje m.in., że duże zbiory danych mogą zawierać niedostrzegalne na pierwszy rzut oka zestawy informacji, których wykorzystanie może prowadzić do formułowania przełomowych spostrzeżeń. Warunkiem sukcesu jest umiejętność zidentyfikowania określonych wzorców ukrytych w gąszczu danych, a także dokonania ich właściwej analizy i interpretacji. Jest to szczególnie istotna informacja właśnie dla firm farmaceutycznych i ochrony zdrowia. (...)

Należy jednak zaznaczyć, że pozyskiwanie, przechowywanie oraz analiza danych muszą być prowadzone w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawa, najlepszymi praktykami w zakresie bezpieczeństwa danych oraz etyką.

Big Data jest istotna również z czysto ekonomicznego punktu widzenia - w branży farmaceutycznej ma zastosowanie także typowo biznesowe. Po latach wzrostu gospodarczego przedsiębiorstwa z sektora farmaceutycznego i ochrony zdrowia stanęły w obliczu kryzysu. Wygasająca ochrona patentowa, wzrost konkurencji na rynku leków generycznych, długotrwałe spowolnienie gospodarcze oraz rosnąca presja cenowa powodują, że firmy z branży zmuszone są zwiększyć wysiłki w celu dostosowania się do nowej rzeczywistości. Skutkuje to redukcją zatrudnienia, mniejszymi nakładami na badania i rozwój oraz obniżką cen leków. Tymczasem zastosowanie Big Data pozwala obniżać koszty i przeciwdziałać nadużyciom. Dzięki analizie danych można szybko i skutecznie identyfikować nieuprawnione lub budzące wątpliwości operacje finansowe, a tym samym przeciwdziałać na przykład korupcji. Przedsiębiorstwa mogą z powodzeniem i sukcesem wykorzystać Big Data do zarządzania ryzykiem nadużyć, na przykład w zakresie analizy operacji księgowych, kartotek dostawców i pracowników lub zbiorów płatności. „Rosnąca liczba postępowań toczących się w związku z podejrzeniem popełnienia nadużyć oraz naruszenia przepisów antykorupcyjnych wskazuje, że jest to tematyka, która podlega szczególnej uwadze odpowiednich urzędów. Umiejętne wykorzystanie analizy danych umożliwia uniknięcie wysokich i dotkliwych kar nakładanych przez regulatorów oraz zachowanie reputacji, co ma zasadnicze znaczenie w branży służącej ochronie i poprawie ludzkiego życia i zdrowia” – mówi dr Bartłomiej Iwanowicz.

Należy jednak pamiętać, że odpowiednie oprogramowanie nie wystarczy. Kluczem do sukcesu jest przede wszystkim człowiek. Komputery są niezastąpione w identyfikacji wzorców ukrytych w zbiorach danych, ale osiągane w ten sposób rezultaty wymagają krytycznej oceny i selekcji. Dlatego też pozyskanie pracowników o odpowiednich kompetencjach, posiadających wiedzę i doświadczenie zarówno w obszarze IT, jak i biznesu stanowi wyzwanie dla firm.

(...)

Deloitte Polska





..................................................................................................................................................................

Sanmargar Team oferuje usługi z zakresu doradztwa w procesach związanych z gromadzeniem i przetwarzaniem dużych zbiorów danych oraz technologii informatycznych obejmujące analizy wymagań, studia wykonalności, projektowania i wdrożeń systemów wspierających zarządzanie (‘Business Intelligence’).

Sanmargar Team oferuje własne rozwiązania do zarządzania metadanymi, gromadzenia, czyszczenia, standaryzowania i analizowania danych uszeregowanych w formie słowników.

Naszą strategią jest oferowanie, obok korporacyjnych rozwiązań o najwyższym standardzie (Oracle Hyperion, SAP BusinessObjects), także wydajnych, w pełni funkcjonalnych, rozwiązań opartych na otwartym kodzie źródłowym (Pentaho Business Analytics) oraz własnych rozwiązań do zarządzania danymi podstawowymi (MetaStudio), kontroli jakości, deduplikacji i czyszczenia danych (DQS – DataQualityStudio).


wtorek, 16 kwietnia 2013

Kto rządzi w świecie Big Data?


Cyfrowe dane są coraz częściej porównywane do ropy naftowej. Czy w przyszłości przyniosą równie wielkie profity? Odpowiedzi na to pytanie szukali analitycy portalu Wikibon.

Dane rosną w oszałamiającym tempie. Jeszcze w 2005 w cyfrowym wszechświecie krążyło 130 eksabajtów danych, pięć lat później było już 1227 eksabajtów. IDC przewiduje, że na koniec 2020 roku wartość ta przekroczy 40 tys. eksabajtów
 Przetwarzanie, przechowywanie czy analiza danych już wkrótce będzie przynosić duże profity. Według Wikibon wartość globalnego rynku wielkich zbiorów danych (Big Data) w 2012 roku wyniosła 11,4 mld USD. Ale na koniec 2017 roku będzie to 47 mld USD. Jak do tej pory najlepiej w tym segmencie rynku radzi sobie IBM. Analitycy z Wikibon wyliczyli, że z tytułu sprzedaży usług i produktów z grupy Big Data wpłynęło w ubiegłym rok do amerykańskiego koncernu 1,3 mld USD. Kolejne miejsca zajmują HP (664 mln), Teradata (435 mln), Dell (425 mln), Oracle (415 mln). W zestawieniu znalazło się aż 60 firm. Poniżej najlepsza dwudziestka.

Big Data 2012 - globalne przychody producentów 2012 ($US mln)
Producent
Przychody z Big Data
Całkowite przychody
Udział procentowy Big Data w całkowitych przychodach
Big Data. Przychody z hardwaru
Big Data. Przychody z softwaru
Big Data. Przychody z usług
IBM
$1,352
$103,930
1%
22%
33%
44%
HP
$664
$119,895
1%
34%
29%
38%
Teradata
$435
$2,665
16%
31%
28%
41%
Dell
$425
$59,878
1%
83%
0%
17%
Oracle
$415
$39,463
1%
25%
34%
41%
SAP
$368
$21,707
2%
0%
67%
33%
EMC
$336
$23,570
1%
24%
36%
39%
Cisco Systems
$214
$47,983
0%
80%
0%
20%
Microsoft
$196
$$71,474
0%
0%
67%
33%
Accenture
$194
$29,770
1%
0%
0%
100%
Fusion-io
$190
$439
43%
71%
0%
29%
PwC
$189
$31,500
1%
0%
0%
100%
SAS Institute
$187
$2,954
6%
0%
59%
41%
Splunk
$186
$186
100%
0%
71%
29%
Deloitte
$173
$31,300
1%
0%
0%
100%
Amazon
$170
$56,825
0%
0%
0%
100%
NetApp
$138
$6,454
2%
77%
0%
23%
Hitachi
$130
$112,318
0%
0%
0%
100%
Opera Solutions
$118
$118
100%
0%
0%
100%
Mu Sigma
$114
$114
100%
0%
0%
100%